Nie uda się przejść kryzysu w pojedynkę

ROZMOWA Z PANEM MICHAŁEM ZALESKIM, PREZYDENTEM MIASTA TORUŃ

Od 30 lat działa Pan na rzecz Torunia. Co sprawiło, że zaangażował się Pan w działalność samorządową? 

Zanim mieszkanki i mieszkańcy Torunia zdecydowali w 2002 roku, że zostanę prezydentem, przez 8 lat zasiadałem w Radzie Miasta. Poznawałem wtedy Toruń i jednocześnie dostrzegałem kolejne rzeczy, które można zmienić. Usłyszałem też od koleżanek i kolegów radnych, że jeżeli ktoś kieruje spółdzielnią mieszkaniową, a ja wówczas byłem prezesem toruńskiej Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej, to jakby kierował częścią miasta. Zatem dostrzeżenie potrzeby zmian i namowy współpracowników stanowiły podwójny impuls do podjęcia decyzji o kandydowaniu na stanowisko prezydenta.

Wtedy mój plan myślenia o mieście był czteroletni, czyli kadencyjny. Skupiłem się przede wszystkim na ograniczeniu bezrobocia, które było wtedy bardzo wysokie, bo 14-procentowe. Myślałem o tym, jak inwestować, co budować, żeby oczekiwania torunian były spełniane. Potem przyszedł ten późny wieczór 10 listopada 2002 roku i świadomość, że trzeba przystąpić do wykonywania zadań. Jednym z największych niepokojów był ten o wejście w zespół ludzi – ponad pół tysiąca bliższych i dalszych współpracowników. Na szczęście okazało się to nadspodziewanie proste, szybko i sprawnie ułożyliśmy relacje.

 

Co według Pana jest najistotniejsze dla mieszkańców Torunia i czego potrzebują najbardziej? 

Mieszkańcy mają bardzo wiele potrzeb na różnych płaszczyznach funkcjonowania miasta. Weźmy na przykład to, że chcą się przemieszczać szybko i komfortowo, ale też coraz częściej w poczuciu, że ich wybory dotyczące form transportu są ważne i dobre dla środowiska. Dlatego w Toruniu inwestujemy mocno zarówno w komunikację zbiorową, jak i infrastrukturę rowerową. Mamy już 140 km ścieżek rowerowych!

W 2014 r. uruchomiliśmy nową linię tramwajową z centrum Torunia do kampusu uniwersyteckiego na Bielanach, a w grudniu 2020 r. oddaliśmy do użytku przebudowane torowiska w al. św. Jana Pawła II, a także nowy węzeł przesiadkowy tramwajowo-autobusowy i łącznik torowy między pl. Artylerii Polskiej a pl. Niepodległości. Aktualnie zaś trwa kolejna potężna inwestycja – budowa linii tramwajowej do nowego osiedla zlokalizowanego w północnej części miasta, gdzie w tej chwili mieszka kilka tysięcy osób, a w perspektywie ma ono liczyć kilkanaście tysięcy mieszkańców. To dwuetapowe zadanie sprawi, że przybędzie ok. 12,9 tys. metrów toru pojedynczego torowiska, z czego 5,2 tys. metrów toru zostanie wybudowane w technologii zielonego torowiska. Wzdłuż linii powstanie 27 platform przystankowych, z czego 10 będzie miało formę zielonych przystanków. Z tej w pełni nowoczesnej infrastruktury będziemy mogli korzystać już za niespełna rok! Nie przestajemy także inwestować w tabor – w kwietniu 2023 roku do Torunia dotrą cztery kolejne autobusy elektryczne wraz z infrastrukturą do ich ładowania. 

 

Co uważa Pan za swoje największe osiągnięcia jako Prezydenta. Z czego najbardziej jest Pan dumny?

Pełen wzruszeń był moment zakończenia budowy mostu w 2013 roku. Wcześniej były lata przygotowań i falowanie nastrojów, związane z początkowym brakiem pieniędzy na realizację inwestycji, potem próbami jej zablokowania. Wielkie napięcie trwało przez kilka lat. Do tego dochodziła świadomość znaczenia takiej inwestycji. Jest przecież dla miasta absolutnie wyjątkowa. 

Ten most zmienił życie Torunia i jego mieszkańców. Dzięki niemu lewobrzeżny Toruń stał się równorzędną częścią miasta, która intensywnie się rozwija – powstają tam firmy, domy, osiedla, a teraz ruszamy z budową tak bardzo oczekiwanej nowej szkoły podstawowej. W placówce będą funkcjonować 32 oddziały, w których naukę będzie mogło pobierać 800 uczniów. Dodatkowo powstanie tam także przedszkole dla 200 dzieci podzielonych na 8 oddziałów, nowoczesna mediateka oraz kompleks obiektów sportowych.

Podkreślam też rolę takich inwestycji, jak Centrum Kulturalno-Kongresowe Jordanki, hala sportowa Arena Toruń czy Motoarena, dzięki którym z powodzeniem organizujemy w Toruniu prestiżowe wydarzenia międzynarodowe. To wszystko ma bezpośrednie przełożenie na tak istotny dla naszego miasta rynek turystyczny. Przypomnę, że nasze miasto przed pandemią, w roku 2019 odwiedziło aż 2,5 miliona turystów z kraju i z zagranicy. I takich wyników życzymy sobie w następnych latach.

Codzienne, nieustające zadowolenie przynoszą mi kontakty z mieszkankami i mieszkańcami Torunia. Jako osoba rozpoznawalna bywam zagadywany na ulicy, na targowisku miejskim, podczas rozmaitych wydarzeń. To ważne i cenne wsłuchiwać się w głosy mieszkańców, rozmawiać, szukać rozwiązań. Cieszę się, że jestem po prostu jednym z nich.

 

Czy jest coś, czego nie udało się Panu zrealizować w ciągu tych 30 lat i  dlaczego?

Jest kilka rozwiązań inwestycyjnych, drogowych, jak np. rozbudowa ul Olsztyńskiej, jednak wszystko jest jeszcze przed nami. Wiele w tym przypadku zależy od pozyskania środków zewnętrznych, które znacznie wsparłyby ich wykonanie. Powinniśmy mieć też trzeci most. Doświadczenie zdobyte przy budowie mostu drogowego im. gen. Elżbiety Zawackiej pokazują, że jest to zadanie, które trzeba spokojnie opracowywać i być gotowym do realizacji. 

 

Czasy mamy trudne i dotykają nas wielowymiarowe kryzysy. Jaka jest strategia Torunia na wychodzenie z kryzysu? 

Nie uda się przejść kryzysu w pojedynkę. Zawsze mogę polegać na moich współpracownikach – fachowcach w szerokim spektrum dziedzin. Tworząc zespoły dedykowane danemu zagadnieniu wymagającemu szybkiej, zdecydowanej reakcji, dokonujemy analizy ryzyk i podejmujemy działania najkorzystniejsze dla miasta i jego mieszkańców. 

 

Jakie wyzwania stoją przed Panem i miastem w najbliższych latach?

Mam poczucie, że jest jeszcze sporo zadań do dokończenia. Są fragmenty czegoś, co rozpoczęliśmy i co nie jest w pełni gotowe. Klasyczny przykład mamy w inwestycjach: zbudowaliśmy istotny fragment Trasy Mostowej Wschodniej z mostem przez Wisłę, ale mamy jeszcze kolejny etap do realizacji. Zbudowaliśmy dużą część trasy średnicowej, czyli Trasy Prezydenta Raczkiewicza, ale powstać jeszcze musi ostatni jej fragment, od Szosy Chełmińskiej do Szosy Okrężnej. Dokończyć również trzeba modernizacje szkół, termomodernizacje, dobudowy hal sportowych i basenów do obiektów oświatowych. Realizujemy także nowy projekt kulturalny, czyli Europejskie Centrum Filmowe Camerimage. 

20 lat temu intensywnie myślałem także o zmianach w komunikacji miejskiej. Najpierw zaczęliśmy wymieniać jelcze na nowocześniejsze autobusy, potem modernizowaliśmy tramwaje – konstale, z czasem kupiliśmy nowe. Dziś wchodzimy w nową epokę transportu publicznego. Za kilka miesięcy pokażemy w Toruniu – póki co eksperymentalnie – autobusy napędzane wodorem. 

 

Społeczeństwo się starzeje, ale jednocześnie wydłuża się wiek aktywności seniorów. Jakie są programy w Toruniu skierowane do seniorów, zwłaszcza aktywnych?

Z wielką troską patrzymy na toruńskich seniorów, corocznie wpisując do budżetu miasta wiele zadań mających na celu ułatwienie im codziennego życia, zapewnienie opieki. Przykładem niech będą realizowane przez miasto coroczne bezpłatne szczepienia seniorów przeciw grypie i pneumokokom. 

Nowością w polityce mieszkaniowej realizowanej przez Gminę Miasta Toruń jest program „Mieszkanie na wynajem dla osób starszych i niepełnosprawnych”. W jego ramach wybudowane zostały dwa dwupiętrowe budynki mieszkalne, a w nich łącznie 48 samodzielnych mieszkań. Z myślą o mieszkańcach na parterze jednego z budynków są zlokalizowane Klub Seniora i Dom Dziennego Pobytu, których wyposażenie zostało zapewnione ze środków unijnych. Realizowane są tam rozmaite zajęcia: warsztaty, spotkania, gimnastyka, a także imprezy okolicznościowe itp.

Aby umożliwić seniorom integrację i ciekawe sposoby spędzania czasu, na przestrzeni minionych kilku miesięcy oddaliśmy do użytku trzy Domy Dziennego Pobytu, zlokalizowane w różnych częściach miasta tak, aby goście mieli do nich przysłowiowe trzy kroki. Wiem, że starsi mieszkańcy bardzo cenią taką formę spędzania czasu, co ważne – wspólnego, w grupie rówieśników. W tych miejscach zapewnione są zarówno ciekawe formy aktywności stacjonarne, jak i szeroki wybór wycieczek krajoznawczo-turystycznych, wyjść do kina oraz teatru. 

 

Blisko 54% mieszkańców Torunia to kobiety. Czy według Pana można powiedzieć, że Toruń jest prokobiecy? Jakie programy i inicjatywy wskazują, że Toruń zasługuje na miano „Miasto przyjazne kobietom”?

W październiku 2022 r. wraz z przedstawicielkami i przedstawicielami Europejskiej Unii Kobiet podpisałem deklarację w sprawie powołania Toruńskiej Rady Kobiet. Będzie to dodatkowa reprezentacja środowiska torunianek w procesie podejmowania decyzji, ale także przy opiniowaniu i konsultacji wszystkich spraw ważnych dla miasta. 

Ponadto, przykładem prokobiecych działań miasta jest polityka prorodzinna, mająca na celu ułatwienie kobietom powrotu do pracy z urlopów macierzyńskiego i wychowawczego. W 2020 roku oddany został do użytku nowy żłobek miejski dla 145 dzieci, a dwa lata wcześniej – przedszkole dla 250 dzieci. Jak już wspominałem, kolejne przedszkole powstaje jako część budowanej szkoły na lewobrzeżu – do użytku placówki powinny zostać oddane jesienią 2024 r. Od 2011 roku mamy w Toruniu system finansowego wsparcia niepublicznych żłobków z budżetu miasta, wspomagamy toruńskie mamy w opiece nad dziećmi do lat 3. W 2023 roku, w budżecie Gminy Miasta Toruń zabezpieczyliśmy na ten cel 1,25 mln zł. Istotne jest to, że toruński program skierowany jest do wszystkich mieszkańców miasta. Zwykle w programach tego typu samorządy stosowały dodatkowe warunki niezbędne do przyznania tego typu świadczenia, co może ograniczyć potencjalną liczbę odbiorców, a u nas może skorzystać każdy.

W tym miejscu muszę podkreślić rolę kobiet-menedżerów zarówno w Radzie Miasta Torunia, w której zasiada sześć kobiet, a jedna pełni funkcję wiceprzewodniczącej, jak i w Urzędzie Miasta Torunia. Bardzo cenię sobie współpracę z kobietami – są kompetentne, szybkie i zdecydowane w działaniu, a przy tym empatyczne. Większością wydziałów w urzędzie miasta kierują kobiety, one też, kolejno od wielu lat sprawują kluczowe stanowisko skarbnika miasta.

 

W tym roku obchodzimy 550. rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika, symbolu Torunia, wielowymiarowej postaci. Co z życia Kopernika jest najbliższe Pana sercu? 

Rzeczywiście w tym roku postać Mikołaja Kopernika będzie szczególnie honorowana w jego mieście rodzinnym. W każdym miesiącu czeka nas szereg wydarzeń związanych z osobą wielkiego astronoma, takich jak Światowy Kongres Kopernikański połączony z Galą Nauki Polskiej, zlot szkół, których jest on patronem, szereg wystaw, koncertów, wydarzeń sportowych, okolicznościowe wydawnictwa.

A co jest najbliższe mojemu sercu? Chyba otwartość na świat i odwaga w działaniu. I to, że pozostawił po sobie cenne dziedzictwo, którego beneficjentem są dziś wszyscy mieszkańcy naszego globu. 

Like this article?

Share
Share

Leave a comment